poderwanie

Tyler · Gość

javascript:emoticon(' Mruga

') Słuchajcie mam taki problem. Na początku się wstydziłem ale w końcu się przełamałem i zaprosiłem dziewczynę do tańca. O dziwo się zgodziła. Ja średnio umiałem tańczyć zaś ona tańczyła bardzo dobrze i prawie zawsze to ona prowadziła w tańcu . Mimo to jakoś nam się dobrze tańczyło. Kiedy skończył się utwór ona nagle uśmiechnęła się, i odeszła. Ale do czego zmierzam jak ja z nią zatańczyłem to się czułem niesamowicie po prostu spodobała mi się na zabój. Tylko jest mały haczyk. Ja jej w ogóle nie znam, jestem dosyć nieśmiały i nawet nie stać mnie o poproszenie od niej numeru. Ostatni raz kiedy ją będę widział to właśnie jutro. To trochę nietypowa sytuacja i miejsce gdzie ją spotkałem. Jakbyście mogli to piszcie w tej sprawie jak najszybciej bo jutro o 17:00 już tam będę i ona pewnie też javascript:emoticon(' Zawstydzony

')