Matura nie taki pikuś

mir123bych

Moja koleżanka wie już ze z rozszerzonej matury z angielskiego nie będzie miała 30%. Powód? Ściągała od koleżanki przed nią a ta miała inną grupę :-/ Obejmie ją amnestia? Co robić... matura jest potrzebna do szczęścia?

Sylvia1

ehh potrzebna jest na pewno ja ja mam w przyszlym roku i jestem przerazona

mir123bych

oj będzie dobrze :--) mam dla Ciebie filmik na pocieszenie miałem go najpierw na bloga umieścić ale specjalnie dla Ciebie http://www.youtube.com/watch?v=Wdg5CE8w72Y

Sylvia1

hehe to mialo byc w ramach pocieszenia rozumiem Wesoly

luck_j

A ja jestem właśnie po wszystkich już maturach i cieszę się że to wszystko jest już za mną. Na wyniki jeszcze z miesią będę czekał, ale ustne są już do przodu i to obydwie i z polskiego i z niemca na 70%. Cholernie się cieszę, bo specjalnie na żadną z nich się aż tak nie przygotowywałem. Inni zakuwali przez cały ostatni rok technikum, a ja podszedłęm do tego z marszu la luzie i zdałem. Zobaczymy jeszcze tylko jak te pisemne wyszły.

Sylvia1

ehh ja to sie najbardziej wlasnie ustnych boje a z anglika to juz wogole

mir123bych

Na pewno dobrze poszły ;-) trzymamy kciuki za wyniki, kiedy dokładnie będą?
Aplikowałeś już gdzieś na uczelnie i co zdawałeś pisemnie poza polakiem i niemcem?

Sylvia1

Mir juz mowilam ze mnie w przyszlym roku czeka maturka

mir123bych

to do empe było pytanie Wesoly

ale może być w formie przyszłościowej również do Ciebie Wesoly

Anet

Matura.....ja jestem nią przerażona...jak sobie pomyślę co ja musz zdawać to aż mam ciarki....i ten strach że się nigdzie nie dostanę....

Dzisiaj przede mną cała elektrostatyka...czyli tylko jakieś 194 zadania z fizykii....heh....dzisiejszy pomysł mojej wspaniałej nauczycielki Wesoly

_ann_

według mnie matura to nic takiego trudnego :-p straszą,straszą a w efekcie i tak większość zdaje :-) Pamiętam jak ja stresowałam się nieziemsko przed maturami,ale to jest chyba normalne:-) spoglądając w przeszłość z czystym sumieniem stwierdzam,że matura jest do zdania :-) i nawet ubawić się przy niej można :-) idąc np. na ustną rozszerzoną z angla,powtarzając rano 1/10 materiału na szybciora :-)

a czy matura jest potrzebna? niby nie,bo da się bez niej żyć a i pracę znaleźć...ale to już zależy od każdego indywidualnie-na jaką przyszłość dla siebie się zapatruje :-)

Sylvia1

ehh mi nam dzisja facet oddawal tzw pilotaz z Wosu czyli mature probna takie przygotowanie do przyszlego roku w sumie bez uczenia sie i bez niczego(omowilismy taka czesc ksiazki z ktorej byly tylko 2 pytania)mialam 60 punktow na 100 chyba niezle

_ann_

jasne,że nieźle. a matura z wosu to czyste wodolejstwo.tak sie składa,że ja pisałam i podstawę i rozszerzenie w zeszłym roku. trochę dobrej ściemy (bo na moja psorkę raczej się liczyć nie dało-moje lekcje to była jedna wielka debata nie na temat;-)) i z podstawy miałam 81 a z rozszerzenia 89%. mówię Wam ! ćwiczcie sztukę ściemniania :-) na studiach to też przechodzi ;-)

Sylvia1

hehe ja to cwicze od 1 klasy LO piszac wypracowanie na j polski

Rusty_Ryan

Panie kapitanie... powiedz kolezance, ze nawet sciagając rozszerzony angol zda sie dzięki samej rozprawce itp.

P.S. Nie była taka straszna ta matura w tym roku...